Polska coraz częściej jest doceniana za piękną, różnorodną przyrodę. Wielu turystów z zagranicy wybiera nasza kraj właśnie z tego powodu. Jednym z najbardziej atrakcyjnych przyrodniczo rejonów w Polsce są Bieszczady.
- Bieszczadzkie niebo
Bieszczady to w dużej mierze piękna przyroda, jedno z najbardziej dzikich miejsc w Polsce. Na odwiedzających czekają niesamowite, zapierające dech w piersiach widoki, będące scenerią do życia i występowania wielu gatunków zwierząt, gdzie indziej rzadkich lub nie występujących wcale. Stykają się tu trzy granice (Polski, Słowacji i Ukrainy) a nocą niebo jest najciemniejsze w Polsce, a nawet w Europie. Konstelacje widać stąd jak na dłoni dlatego utworzono Park Gwiezdnego Nieba „Bieszczady”, gdzie ciemności nocne uznano za bogactwo naturalne. Obserwowanie nieba na Podkarpaciu to niemal mistyczne doznanie.
- Dzikie zwierzęta w Bieszczadach
Podkarpacie, a dokładnie Bieszczady, to jedyny region w Polsce, gdzie występują wszystkie wielkie drapieżniki, włącznie z niedźwiedziem, wilkiem i rysiem. Żyją tutaj także najwięksi roślinożercy, razem z żubrem, łosiem i jeleniem.
Najbardziej znanym bieszczadzkim zwierzęciem jest niedźwiedź, w regionie żyje około 90 % populacji polskich niedźwiedzi.
Obok niedźwiedzia największym ssakiem żyjącym w Bieszczadach jest żubr. Dorodne okazy tego dostojnego osobnika najłatwiej spotkać zimą, kiedy wychodzą do paśnika, bowiem wtedy gromadzą się w stada Jeśli nie będziemy mieć na tyle szczęścia, by ujrzeć go w naturalnym środowisku, zawsze możemy wybrać się do Mucznego, gdzie z pokazowej zagrodzie żubrów znajdziemy całkiem spore stado.
Niewątpliwie wizytówką Bieszczad są zwierzęta kopytne, łoś – zwierzę nie mniej „spektakularne” niż żubr oraz jelenie, sarny.
Nie można nie wspomnieć o gatunkach dużych drapieżników, które w Bieszczadach żyją w stanie dzikim – o wilku, największym drapieżniku psowatym w Europie i rysiu – najbardziej skrytym dziko żyjącym kocie. Liczebności tych zwierząt są niewielkie ale utrzymujące się na stałym poziomie. Wilki zazwyczaj występują stadnie, tworząc tzw. watahy. W rejonie naszej strefy klimatycznej liczy ona zazwyczaj 5, 6, lub 8 sztuk. W Polsce te zwierzęta objęte są całkowitą ochroną. Spotkać rysia jest dla turysty praktycznie niemożliwe, niemniej możemy być dumni, że tak wspaniałe i rzadkie zwierzę wciąż świetnie czuje się w bieszczadzkich ostępach.
- Safari i rozgwieżdżone niebo w Polsce?
Czy to możliwe? Jak widać tak.
Najlepsza pora na tropienie dzikich zwierząt to zima i jesień – pora pięknych spektakli godowych: rykowisk (jelenie) i bukowisk (łosie). Najtrudniejsza – lato, ale w Bieszczady warto wybrać się o każdej porze roku. Wiosną, kiedy przyroda budzi się do życia. Latem, by obserwować rozgwieżdżone niebo, jesienią i zimą również po to by zobaczyć ten piękny skrawek Polski w czerwonych i złotych koronach drzew lub pod białą pierzynką śniegu.